Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Pon 15:10, 20 Lis 2017    Temat postu:

dź się - odparł ze śmiechem. - Daleko mi do Brigmana. Wczoraj coś mnie podkusiło i zaryzykowałem. Wciąż nie rozumiem, dlaczego. Okazało się, że mam szczęście nie tylko w kartach. - Puścił do niej oko. - Coś ci powiem. Nie zajechalibyśmy daleko, polegając na moich karcianych talentach. Zostanę raczej przy silnikach.
- Tak w ciebie wierzyłam, Ryerson. Na pewno dałbyś sobie radę, gdybyś tylko zechciał spróbować.
- Naprawdę? A co będzie, kiedy pierwszy raz wszystko przegram?
- Wręczę ci miłą nagrodę pocieszenia - obiecała, pochylając się w jego stronę.
- Sukienka prawie się zsunęła z ciebie i jeżeli natychmiast nie przestaniesz się wiercić, to sam wezmę dwie takie nagrody.
Posłała mu olśniewający uśmiech.
Zamówił whisky takim głosem, że kelnerka serwująca napoje nieomal podskoczyła.
Tego wieczoru czul się, jakby go ktoś zaczarował. Miał za sobą doświadczenia w dziedzinie seksu i udane przyjaźnie, ale nigdy nie przeżywał czegoś tak magicznego, jak to, co łączyło go z Virginią. Czuł, że zaczyna go oplatać lśniąca, niewidzialna pajęczyna.
Odezwały się w nim jakieś nieznane, pierwotne instynkty. Nie pamiętał, kiedy ostatni raz był taki zaborczy. Bez przerwy kontrolował głębokość jej dekoltu. Łapał się na tym, że patrzy agresywnie na innych mężczyzn.
Na ogół nie dyktował kobiecie, w co ma się ubierać, ale przed północą zdecydował, że więcej nie pozwoli Virginii włożyć tej sukienki. Wyglądała w niej fantastycznie i właśnie to było najgorsze. Z jej wzrostem i figurą zwracała powszechną uwagę. Wydawało mu się, że wszyscy pożerają wzrokiem jego dziewczynę.
Szczególnie złościł go pewien mężczyzna. Ryerson zauważył go jeszcze przy barze. Był bardzo wysoki, a więc pasował do Virginii. Już samo to wystarczyło, żeby się zdenerwował. Ten przystojniak posiadał jeszcze inne, równie irytujące walory. Wysportowane, smukłe ciało, jasno-brązowe włosy oraz wąsy i ciemne oczy. Kobiety uwielbiały taki typ męskiej urody. Białe spodnie i błękitny blezer kojarzyły się z wielkim, luksusowym jachtem. Świeżo odkryta zaborczość Ryersona została wystawiona na ciężką próbę, gdy mężczyzna kolejny raz odwrócił się w stronę Virginii.
- Och, za chwilę mnie zgnieciesz - jęknęła, gdy Ryerson przyciągnął ją gwałtownie do siebie.
- Próbuję zasłonić twoją goliznę.
Gość
PostWysłany: Pią 3:17, 04 Maj 2007    Temat postu: Halle Berry in anal action!

http://Halle-Berry-anal-action.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=607722

Powered by phpBB © phpBB Group
Theme created by phpBBStyles.com